SPOTKANIE Z KAZACHSTANEM
Historia potomków przesiedleńców do Kazachstanu
Dlaczego potomkowie przesiedleńców, którzy urodzili się ponad 4 tysiące kilometrów od granic Polski, uznają ją za swoją ojczyznę i pragną tu wracać? Jak wyglądają procedury powrotu repatriantów? Na te oraz inne równie intrygujące pytania, będzie można znaleźć odpowiedzi podczas rozmowy z Olgą Wojciechowską – wnuczką repatriantów, którzy zostali zesłani do Kazachstanu w 1936 roku.
Spotkanie odbędzie się 29 czerwca 2016 roku o godz. 17.00 w Hotelu Arche w Siedlcach. Spotkanie ma charakter otwarty. Wstęp wolny.
Podczas tego spotkania Pani Olga opowie o swoim życiu w Kazachstanie, o losach zesłanych dziadków, rodziców, jak pielęgnowali polskie tradycje i dlaczego postanowiła przenieść się do Polski. Jakie było jej wyobrażenie o naszym kraju, jak przebiegała podróż, jaka rzeczywistość ją spotkała po przebyciu drogi, z której nie ma już powrotu. Bo przecież zmieniła obywatelstwo, odebrano jej kazachstański paszport i teraz może jechać odwiedzić miejsce urodzenia tylko po wydaniu wizy na określony czas na podstawie zaproszenia.
Wielu Polaków z różnych przyczyn od nich niezależnych znalazło się poza granicami naszego kraju. Jedną z nich były przesiedlenia do Kazachstanu, które odbywały się w latach 1934-1936 oraz 1940-1941. Wówczas Polacy osiedlali się w rejonie miast Akmolińska, Kustanaja, Kokczetawa, Krasnoarmiejska, Pietropawłowska. Na tych obszarach powstawały miejscowości nazywane przez Polaków własnymi nazwami, np. Kalinówka, Wiśniówka, Jasna Polana, Zielony Gaj, Konstantinówka.
Kilkadziesiąt tysięcy naszych rodaków chce wrócić do swojej ojczyzny. Jednak nie jest łatwo porzucić dotychczasowe życie i zaczynać wszystko od nowa, bez domu i pracy. Państwo polskie dysponuje zbyt małymi środkami finansowymi na powrót repatriantów. Właśnie dlatego powstała Fundacja Leny Grochowskiej, aby pomagać ludziom zrobić pierwszy krok w powrocie do Polski, która jest ich prawdziwym domem.Dzięki pomocy uczestników koncertów i bali charytatywnych już część rodzin zamieszkała w Polsce. Są to: Państwo Anna i Paweł Przyłuccy z córkami z Kazachstanu, Pani Olga Libenko z synami z Uzbekistanu, Państwo Ludmiła i Mikolai Staszenko z Donbasu na Ukrainie, którzy zamieszkali w Łochowie, Państwo Antonina Penkova i Andrii Dmytriv z trzyletnią córeczką z Donbasu na Ukrainie, którzy stali się mieszkańcami Siedlec, a także Państwo Sergiej i Inna Czyżewscy z córkami z Kazachstanu, którzy zamieszkali w Zgierzu oraz rodzinę Państwa Wojciechowski, którzy odnaleźli swoje miejsce w Siedlcach.. Już wkrótce Fundacja sprowadzi Panią Weronikę Kulikowską z rodzicami, na którą czeka mieszkanie w Piasecznie.
Fundacja stale dofinansowywana jest przez Grupę Arche, która przekazuje 1% dochodu na działalność Fundacji.
Bądź na bieżąco z najnowszymi promocjami
i wydarzeniami z życia
Arche i
naszych obiektów!